Światowy Dzień Walki z Rakiem, Forum Sanitas Współdziałajmy dla Zdrowia
4 lutego w Sanockim Domu Kultury z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem odbyło się Forum „Współdziałajmy dla zdrowia”.
Nie była to jednak jedyna okazja w tym dniu. Poza obowiązkowym czwartkowym pączkiem Stowarzyszenie SANITAS obchodziło również podsumowanie swoich 5-letnich działań.
Podczas Forum obejrzeliśmy występ artystyczny Ekipy Tanecznej „Gang Bros” z Rzeszowa, Ania Nowakowska podsumowała 5-letnie działania Stowarzyszenia na Rzecz Walki z Chorobami Nowotworowymi „SANITAS”
Taneczne show do muzyki „Dirty Dancing” wykonali Mistrzowie Polski
w kategorii Show Latin.
Temat Epidemiologii w naszym regionie omówiła Pani Jolanta Sawicka – koordynator oddziału dziennego chemioterapii i hematologii onkologicznej w Brzozowie a o nowych możliwościach diagnostyki onkologicznej w Podkarpackim Ośrodku Onkologicznym w Brzozowie opowiedziały: Pani Katarzyna Pluta, dyrektor medyczny firmy Voxel oraz Pani Katarzyna Skowrońska
Na zakończenie obejrzeliśmy wzruszający występ Maćka i Malwina z programu „Aplauz Aplauz”
Nie zabrakło słodkiego poczęstunku.
Nad całością czuwał niezastąpiony konferansjer – Pan Wojciech Pajestka, który z niesamowitym profesjonalizmem i wdziękiem poprowadził Forum.
Nie obyło się bez niespodzianek. Były gratulacje oraz kwiaty, które za 5-letnie działania Stowarzyszenia, otrzymała założycielka Sanitas – Ania Nowakowska. Ale to nie wszystko. Mogliśmy usłyszeć o wielu zdobytych nagrodach dla Sanitas oraz o pięknych pasjach o których powodu swej skromności Ania „zapomniała” dodać. W kulminacyjnym momencie przygotowanej niespodziank Ania musiała oddać strzał z łuku.
Nie kryjąc zaskoczenia i ogromnego zdziwienia sytuacją, Ani udało się podołać temu trudnemu zadaniu.
Następnie, w imieniu Burmistrza Miasta Sanoka Tadeusza Pióro, Pan Burmistrz Edward Olejko wręczył kwiaty dziękując za dotychczasowe działania Stowarzyszenia. Na koniec Wojciech Pajestka zaprosił na scenę cały zespół Sanitas obecny na Forum.
„Przy organizacji różnych Akcji, wydarzeń lubię mieć wszystko dopięte na „ostatni guzik” i pod kontrolą. Kiedy byłam ponownie wywołana przez Wojtka na scenę byłam zdziwiona ale ani troszkę nie spodziewałabym się, że przygotowali dla mnie taką niespodziankę. Miałam w szpilkach, w stresie, oddać strzał, celny strzał a bałam się żeby to sukienka nie strzeliła, hihihi. Nie łatwo daję się zaskoczyć a kiedy już opadły emocje stwierdziłam że tajemnicza intryga Justynki, Wojtka i Ewy była naprawdę miłą niespodzianką”. – dodaje Ania.
Dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli poświęcić swój czas i być w tym dniu z nami !!!!!!!
Dziękujemy z osobna każdej osobie, dzięki której możemy pomagać innym !!!!!
FOT. Faustyna Klecha (PWSZ Sanok)