Piękna w Chorobie w Przemyślu – relacja
8 marca ekipa Sanitasu ponownie zawitała do Wojewódzkiego Szpitala im. Św. Ojca Pio w Przemyślu i zaprosiła pacjentki, które zetknęły się z chorobą nowotworową na niecodzienny Dzień Kobiet.
Wolontariuszki sanockiego stowarzyszenia Sanitas wspólnie z kosmetyczkami i fryzjerkami przekonywały pacjentki z rakiem, że nawet w szpitalnym szlafroku warto dbać o siebie, bo pozytywne myślenie może zdziałać cuda.
Podczas akcji “Piękna w chorobie” panie miały możliwość oddać się w ręce profesjonalnych fryzjerek i wizażystek.
Pani Maria Romaniec zdecydowała się na makijaż i nową fryzurę. – Pierwszy raz jestem na takiej akcji, ale był wspaniale! Nam pacjentkom szpital kojarzy nam się z czymś najgorszym, a dzięki akcji choć na chwilę mogłyśmy oderwać się od rzeczywistości, porozmawiać o włosach, makijażu, zwyczajnie po babsku poplotkować. To cudowne, że jest ktoś, kto o nas pamięta – mówiła po zakończonej metamorfozie.
– Takie akcje to dla nas odskocznia od rzeczywistości – dodaje Eugenia Florek. – Do tej pory się nie malowałam, ale efekt tak mi się podoba, że chyba zacznę to robić – mówiła po akcji.
Było też można przymierzenia i dopasowania odpowiedniej peruki. – Te współczesne wyglądają jak naturalne włosy – są cieniowane, specjalnie farbowane. Odpowiedni fason dobiera się do kształtu twarzy koloru cery i oczu. Dobrze dobrana peruka jest elementem terapii, pomaga kobietom wrócić do funkcjonowania – mówi
Na perukę zdecydowała się 28-letnia Ewelina. – Bardzo się przed nią wzbraniałam. Kiedy zaczęły wypadać mi włosy byłam na przymiarkach, ale uznałam, że to nie dla mnie. Nie czułam się dobrze, a dzisiaj z doborem peruki to był strzał w dziesiątkę. Przeszłam stuprocentową metamorfozę i czuję się po prostu idealnie – mówiła patrząc w lustro.
A o tym, że warto także podczas choroby zadbać o siebie przekonuje Magdalena Malisz, wolontariuszka Sanitas w przemyskim szpitalu, współorganizatorka akcji “Piękna w chorobie”. – Takie spotkania jak “Piękna w chorobie” pokazuje paniom, że w chorobie można i warto być piękną, bo to dodaje siły. Pacjentki inaczej podchodzą do leczenia, mają inne nastawienie, a psychika w procesie powrotu do zdrowia odgrywa niezwykle istotną rolę. Jeśli do tego dołożymy uśmiech – jesteśmy w stanie pokonać każdą przeszkodę.
(tekst. Martyna Sokołowska)
Zdjęcia Martyna Sokołowska, Faustyna Klecha, Bartosz Wójcik.
Plakat Anita Niemiec