Mikołajkowa Niezapominajka 2022
Zrobiło się biało…bielusieńko…bajkowo.
Wyglądamy przez okna ze swych cieplutkich domów i mówimy: jak pięknie! Jakie to będą cudowne Święta!
Tylko czasem narzekamy, że chodniki słabo ośnieżone… Że do pracy się spóźnimy, bo auto trzeba odmrozić…Że do sklepu ciężko dojechać a tyle zakupów trzeba zrobić. Ot takie codzienne problemy. Ale i tak wypatrujemy tej pierwszej gwiazdki i kiedy w końcu zasiądziemy z bliskimi do stołu.
A czego wpatrują Pacjenci na oddziałach onkologicznych? Czy też myślą o tym że chodniki pod szpitalem zasypane śniegiem? Że nie kupili jeszcze karpia? Nie.
Oni wpatrują lekarza, który przyniesie im dobre wieści. Albo choć kogoś kto podniesie ich na duchu i powie, że ta walka ma sens. Leżą w szpitalnych łóżkach i liczą że to może dziś wydarzy się wreszcie coś dobrego.
I nagle słyszą jakieś zamieszanie na korytarzu, jakieś głosy, śmiechy, dźwięk świątecznej muzyki oraz dzwoneczków i w drzwiach szpitalnej sali staje nikt inny, jak ON….. Ho, ho, ho!!! Mikołaj! Tutaj? A tak, tutaj! Jak co roku. Znów. Jesteśmy! Chcemy z tym drobnym upominkiem nieść uśmiech, radość i nadzieję!
I wiecie co? Chyba się udaje. Choć trochę. Zobaczcie na te zdjęcia! I pamiętajcie! Cuda zdarzają się każdego dnia. W tych najmniej oczekiwanych momentach.
„Szczęście to jedyna rzecz, którą się mnoży, jeśli się ją dzieli”,
Kiedy większość z nas zapomina już o mikołajkowych prezentach, nasza Mikołajkowa Niezapominajka nabiera większego rozpędu.
Pacjenci nie przepuszczali nawet, że tego dnia czeka ich miła niespodzianka, podczas kiedy my pakowaliśmy w ukryciu „wielkie sanie” by wkrótce wyruszyć na odziały.
Emocji jakie panują na szpitalnych salach podczas naszej wizyty nie da się opisać słowami. To trzeba po prostu przeżyć, być całym sobą, by poczuć..by zrozumieć.
Zaskoczenie i niedowierzanie mieszają się z radością i łzami. Wraz z prezentami przynosimy przede wszystkim pozytywną energię i nadzieję, że będzie dobrze.
Wystarczy tak niewiele, by twarze Pacjentów rozpromienił uśmiech.
Boże Narodzenie…
Puste miejsce przy stole dla niespodziewanego gościa, wigilijne potrawy i prezenty pod choinką. To taki czas, kiedy pamiętamy o wszystkich naszych bliskich.
Ludzie, których łączy doświadczenie choroby są sobie bliscy, jak nikt inny.
Myślimy o wszystkich tych, którzy w ten szczególny czas nie będą mogli być w swoich domach i z niepokojem patrzą w przyszłość. Nasza Mikołajkowa Niezapominajka to gest, którym chcemy dać odrobinę radości tym właśnie osobom. My, którzy również przeszliśmy już przez niepokój i lęk, chcemy pokazać, że gdzieś w przyszłości jest czas radości. I tego życzymy wszystkim, którzy zmagają się z chorobą oraz ich bliskim. Mikołajkowa Niezapominajka to dowód, że jesteśmy z nimi, że i oni kiedyś, tak jak my, będą rozdawać gesty miłości i wiary w wyzdrowienie.
Wydawać by się mogło – ot, zwykła Akcja jakich wiele. Jednak rzeczywistość skrywa głębszy jej sens. Miesiące przygotowywań, nie rzadko okupione stresem i dziesiątkami godzin skradzionych naszym rodzinom. Listy, maile, telefony, odbiory, liczenie, pakowanie, wiązanie. Wiele emocji w których jest oczekiwanie, rozczarowanie i radość, niepewność i nadzieja, presja czasu a cel, zakręty i wiara …
i zaczynamy, jeszcze przygotowanie strojów, ekipy i …wreszcie jedziemy..:-)
Wizyta na oddziałach to nie jest szybkie przejście wichury i …zapomnienie.
Przypomina, jak ważne jest psychiczne samopoczucie pacjentów w ich drodze do zdrowienia. W trakcie, niejednokrotnie długotrwałego, leczenia onkologicznego, lęk i obawa o przyszłość wypiera z codzienności pacjentów radość oraz poczucie sensu życia.
Akcja wywołuje wśród pacjentów możliwość wędrówek do czasów z dzieciństwa, które kojarzą się z poczuciem bezpieczeństwa, miłości i szczęścia. Wierzymy, że budzi się w Nich zdrowa nadzieja, że podjęty trud leczenia ma sens oraz pewność, że z bagażem choroby nie zostali sami. Aspekty te wpływają na zdrowienie oraz wzmacniają ich ufność w swoje możliwości.
Rocznie obdarowujemy niespełna 2000 pacjentów z całej Polski.
W tym roku Mikołajkowa Niezapominajka zawędrowała na oddziały do:
– Podkarpackiego Ośrodka Onkologicznego, Szpitala Specjalistycznego w Brzozowie
– Centrum Onkologicznego, Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie
-Ginekologiczno-Połozniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu
-Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu
-Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie
-Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu
-Opolskiego Centrum Onkologii w Opolu
-Narodowego Instytutu Onkologii w Krakowie
– Szpitale Pomorskie Sp. z o.o.
-Szpitala Specjalistycznego im.Świętej Rodziny w Warszawie
-Katedry Ginekologii i Położnictwa UJ CM
– Klinika Ginekologii i Ginekologii Onkologicznej w Białymstoku
Łącznie 22 oddziały
Choć to dopiero początek rozdawania prezentów już dziękujemy tym, bez których nie mogłaby się odbyć, to nasi SPONSORZY i DARCZYŃCY, który od lat darzą nas zaufaniem.
Do Rzeszowa zawitaliśmy liczną brygadą pomocników Mikołaja, 14 grudnia.
Podczas wręczania prezentów towarzyszyła nam wszystkim wyjątkowo radosna atmosfera.
Pacjenci nieustannie nas przytulali a pacjentki licznie fotografowały się z naszym elfem :-).
Wizyta wywołała wesołe poruszenie i niedowierzanie.
Był również czas, aby „przycupnąć” przy tych osobach, które tego potrzebowały. Wysłuchać ich potrzymać za rękę. Każdy z Pacjentów przynosi ze sobą historię swojego życia. Nie każda jest szczęśliwa, choć bardzo byśmy tego chcieli.
Usłyszeliśmy wiele miłych słów, które są dowodem, że jeden mały gest daje dużo nadziei i ma ogromne znaczenie. Jeden gest potrafi być większy od największych słów oraz czynów i potrafi spowodować, że można się uśmiechać do końca dnia a uśmiech ma w sobie ogromną moc
